czwartek, 17 lutego 2011

Foto-Glicer

Mam pewne skrzywienie, a mianowicie kocham fotografię. Trudna to miłość. Zmienna. Już kilka razy próbowałam się z nią rozstać, ale jakoś nie mogę. Zawsze wracam. W końcu pogodziłam się z tym, że nie zawsze jest pięknie. Nie, nie pogodziłam się, ale się staram. Nauczyłam się żyć razem i obok, z myślą, że są odpływy i przypływy.

Nienormatograf początkowo nie przewidywał przestrzeni na fotografię, więc jakoś nie mogłam sobie w nim znaleźć miejsca, jakoś brakowało mi turbodoładowania do działania. Postanowiłam również być twarda i nie kombinować. Nie to nie, ale nie wytrzymałam. Musiałam choć wspomnieć, że poznałam niesamowitą osobę – artystkę, dj-kę, która kiedyś w Nowym Jorku zrobiła zdjęcia Drag Queens i może byśmy jej tak zrobili wystawę przy okazji festiwalu?

Okazało się, że prócz mnie Anję Hordejuk zna również Lila – jeszcze jedna osoba z zespołu Nienormatografu, która podchwyciła pomysł i nakręciła sprawę, za co jestem jej bardzo wdzięczna :) Niebawem wystawę fotografii „The Crying Game” będzie można oglądać w Centrum Zamenhofa w Białymstoku, a o samej autorce jeszcze napiszę.

Takim oto sposobem do Nienormatografu zaczęła nam się wkradać fotografia :) a co więcej? Chcemy więcej! Daleko i blisko od Queeru, czyli Foto-Glicer. Zakładka obrazkowa do stworzenia, której zachęcamy wszystkich, którzy mają ochotę się pobawić w poszukiwania dziwności wszelakich, białostockich osobliwości. Aparat w dłonie i do dzieła! Zdjęcia oraz wszelkie pytania i uwagi dotyczące projektu Foto-Glicer będzie można nadsyłać przez okres trwania Festiwalu na adres foto-glicer@nienormatograf.pl.

fot. Kasia Czajkowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz